pannaanna.fotkoblog.pl

najbardziej nie lubię momentów, kiedy zaczynam doceniać człowieka, którego straciłam. kiedy rozumiem ile dla mnie znaczył, a jedyne co mi pozostało to żyć ze świadomością, że nie mam szans na jego odzyskanie....

obudź mnie, błagam, potrząśnij mną mocno i udowodnij, że to tylko moja chora psychika uroiła sobie, że nie ma Cię obok, przytul mnie, wplącz swoje palce w moje długie włosy, których zapach niegdyś doprowadzał Cię do białej gorączki, chcę wiedzieć, że kilka godzin z dala ode mnie sprawia, że brakuję Ci ciepła moich rozchylonych warg....

Minęło już kilka tygodni, a my nie rozmawiamy wciąż ze sobą
Proszę daj mi jedną chwilę, podobno mówią, że czas leczy rany
Dla mnie czas się zatrzymał odkąd nie ma Cie przy mnie
To nie film jest, ja nie jestem w kinie. choć mam tą siłę, wiem, że to nie minie
Czuje Twój smak. Jak mogliśmy to tak spieprzyć!?
Widzisz łzy nie chcesz wierzyć im...

Czasami musimy przestać analizować przeszłość, przestać planować przyszłość, przestać zastanawiać się co tak naprawdę czujemy, przestać decydować rozumem co chce czuć serce. Czasem musimy po prostu powiedzieć sobie 'niech się dzieje co chce' i iść dalej.

Szczęście? Szczęście jest pojęciem względnym. Dla niektórych szczęściem jest rzecz, dla innych pieniądze, inni szczęście spostrzegają w drugiej osobie. Moje szczęście zamyka się w Tobie. Nic więcej nie potrzebuję

Ignorujemy tych którzy nas adorują, adorujemy tych którzy nas ignorują. Kochamy tych co nas ranią, ranimy tych co nas kochają. "

są takie wspomnienia, którym nieodłącznie towarzyszą łzy. 
ale mimo to wracamy do nich. bo albo będziemy wspominać te 
piękne chwile, płacząc albo odetniemy się od nich raz na zawsze, 
odetniemy się od wspomnień, które są jednym co nam pozostało.

Jaki był ten rok? Zmienny, zaskakujący, prowokujący. Było słodko i gorzko. Dobrze i źle. Jak w bajce i tak, że można to między bajki włożyć. Były dzwony weselne i przejmujący dźwięk zburzonych marzeń. Miękkie lądowania i twarde skutki arogancji. Z górki i pod górkę. Z wiatrem i pod wiatr. Było różnie.

chciałabym robić dwie zamiast jednej kawy o poranku. po przebudzeniu ubierać Twoją koszulę, zamiast mojego za dużego swetra. ogrzewać się w Twoich ramionach, zamiast pod kocem.

_________________________________________________________________________________

a najbardziej na świecie chyba boję się tego, że pewnego dnia nie będę miała się dla kogo obudzić.

najszybsza droga do męskiego serca? ostrym nożem i przez klatkę piersiową.

Mam nadzieję, że znajdziesz ten brakujący element,
który przywiedzie Cię z powrotem do mnie.